Choć Dzień Kobiet już za nami, to echo koncertu „8 cud świata”, który odbył się w Dzielnicowym Ośrodku Kultury brzmi do dzisiaj. Podróż do DOK-u z centrum miasta tego dnia nie była łatwa – nazwa imprezy nabrała kolejnego znaczenia. Jednak goście stawili czoła zaskakująco brzydkiej pogodzie i przybyli na koncert, czego z pewnością nie pożałowali. Ich wysiłek został nagrodzony dużą dawką humoru, uśmiechu, a niekiedy wzruszenia.
Spotkanie składało się z dwóch części. W pierwszej zaprezentował się teatr Zapominajka działający w strukturach Tomaszowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz Miejskiego Ośrodka Kultury. Lekka, brawurowo zagrana sztuka „Serenada” wg. Sławomira Mrożka, mówiąca o ludzkich namiętnościach i relacjach damsko – męskich wprowadziła wszystkich przybyłych gości w radosny nastrój. Sztukę wyreżyserowała Pani Anna Nowak, instruktorka MOK, natomiast gromkie brawa za kreacje aktorskie zebrali Barbara Skawińska, Janina Kalinowska, Elżbieta Ołubek, Urszula Wojciechowska oraz Kazimierz Matecki.
W drugiej części, z nastrojowym koncertem zaprezentował się zespół DOKersi. Skład zespołu to pracownicy i uzdolnieni muzycznie ludzie zaprzyjaźnieni z Dzielnicowym Ośrodkiem Kultury: Magdalena Rudzka – wokal, skrzypce; Krzysztof Majda – wokal; Sylwester Lublin – gitara akustyczna; Sławomir Jania – gitara akustyczna; Dariusz Burian – gitara basowa; Robert Burian – instrumenty perkusyjne. DOKersi zaprezentowali utwory o kobietach i dla kobiet, wszystkie w autorskich, oryginalnych aranżacjach. „Jej portret” Bogusława Meca, „Miasteczko Cud” Agnieszki Osieckiej czy „Gdybym nie zdążył ” Andrzeja Piasecznego wprowadziło widzów w klimat zabawy. Nie zabrakło też autorskich kompozycji. Zespół wykonał premierowy utwór „Nie ma takich dwoje jak my” napisany przez Dariusza Buriana. Koncert DOKersów był formą muzycznych życzeń dla wszystkich pań i dla każdej z osobna dla: matek, sióstr, żon, babć . Na co dzień zespół działa przy Dzielnicowym Ośrodku Kultury – tam muzycy tworzą, szukają inspiracji i natchnienia. Miłym akcentem na zakończenie wieczoru było losowanie kuponu na zabieg manicure, który ufundowała Pani Ola Iwanicka, i który był świetnym prezentem dla jednej z uczestniczek koncertu. Jeszcze długo przy przepysznym drożdżowcu autorstwa Pani Eli (organizatorzy dziękują!) były nucone koncertowe przeboje i snute pozytywne recenzje teatralne.