Dzień Dziecka to wyjątkowe święto w roku. Dorośli dwoją się i troją, by na dziecięcych buziach w tym wyjątkowym czasie widniał szeroki uśmiech. W naszym mieście z tej okazji zorganizowano wiele imprez. 28 maja bieżącego roku odbył Dzień Dziecka z Klubem Porsche. Dzielnicowy Ośrodek Kultury też włączył się w te obchody. Na scenie prezentowali się jak zawsze widowiskowo nasi podopieczni: zespół tańca ludowego „Dokowianie”, który porwał widownię do wspólnego śpiewu oraz zespół taneczny „Impuls” przyciągający jak magnez uwagę publiczności żywiołowymi układami choreograficznymi i barwnymi strojami. Uzdolnione dzieci i utalentowaną młodzież do występu przygotowała Monika Sktura.
Na dzieci czekało tego dnia jeszcze wiele innych atrakcji: kiermasz książek, średniowieczna wioska wojów, dmuchany plac zabaw, lepienie w glinie, możliwość wymalowania farbami buzi. Nie zabrakło też konkursu plastycznego, nad którym pieczę sprawowała Iwona Jabłońska. Zadaniem najmłodszych było zaprojektowanie dywanika. Chłopcy wraz z dziewczętami malowali kredą na asfalcie własne wizje dywanów. Każdy mały artysta otrzymywał nagrodę dzięki hojności sponsorów: Klubowi Porsche i Fabryce Dywanów Weltom.
Rejestracją osób uczestniczących w konkursie na najładniejsze przebranie zajęła się Anna Zieja. Zgłosiło się osiemnaścioro dzieci. Anna Zwardoń, dyrektor DOK-u uroczyście powiadomiła przybyłych o decyzji oceniającej komisji. Jednogłośnie jury zdecydowało się wszystkim przebierańcom przyznać pierwsze miejsce. Nie zabrakło też nagrody Grand Prix, którą otrzymała Joanna Pawłowska w stroju wiosny. Atutem jej przebrania było własnoręczne wykonanie kwiecistych ozdób na sukience i pelerynce.
Tadeusz Lubicki czuwał nad wydawaniem nagród i porządkiem w namiocie, gdzie do występu przygotowywali się mali artyści. O bezpieczeństwo naszych podopiecznych dbała także Ewelina Rudzka.
To był pogodny dzień pomimo deszczowej pogody. Dziecięce buzie promieniały radością niczym złote słońce. Każdy dzień w roku powinien być Dniem Dziecka, bo to najmłodsi wyzwalają dobro w sercach dorosłych ludzi, uczą nas cieszyć się z drobnych rzeczy.